Krotko - fajny klimat, super pomysł, świetne dialogi, ogląda się go jednym tchem. Jest humor, jest przygoda, jedyne co mi nie pasowało to oświetlenie planu - zbyt ciemny obraz. Dlatego tyko 9/10. Na uwagę zasługuje natomiast dobry dubbing.
Ulubiona kwestia w filmie: "Nasza miłość nie zna granic madame" - wypowiedziane w najbardziej zajebisty sposób, w jaki mozna to było powiedzieć :)
W ogóle od momentu pojawienia się Aleksandra historia nabiera polotu. Z przyjemnością się to ogląda :)