tak do połowy filmu nawet bawiła mnie ta konwencja podsycana trailerami i hype'em w necie. cieszyłem się nawet na konura na bombie, bo uważam, że zagrał cudownie choć nie dali mu odpalić wrotek do końca, a szkoda.
niestety po wprowadzeniu jego postaci film zmienia się w fast & furious XIV, gdzie poziom absurdu i plot hole'e dorównują jedynie CGI z 2005 r.
tam nawet 8pak Jake'a jest wyrenderowany.
smutełek, a zwykle jestem wyrozumiały dla takich gniotów.
ktoś tam jednak miał racje, aby nie wrzucać tego filmu do kina tylko z miejsca na streaming.
Sorry ale film to total dno… serio leviathan nie wiem ile masz lat ale Wykidaiło to arcydzieło w porównaniu z tym gniotem… ja jebie ale liczyłem na ten film… odradzam oglądanie !!!
37 lat i dla mnie jest zajebisty i chciał bym obejrzeć kolejna część lubie stare filmy nawet bardzo stare czarno białe ale stara wersja wogole nie przemawia do mnie może dlatego ze nie lubię Patrick Swayze a Jake Gyllenhaal uwielbiam
brawa dla ciebie ze wychwyciłeś z całej wypowiedzi tylko mój wiek i tak cie to rozbawiło pewnie masz z 3-4 latka bo starsze dziecko więcej by wychwyciło xD
wychwyciłem, że przeżywasz jak pierwsze cycki kobity, spamujesz w całym temacie w tym podnieceniu xD
ty wogole wiesz co to jest ? jak ty od krawężnika nie odstajesz idź lepiej do mamy
fluktuacja, pasteryzacja, taka sytuacja, zgasiłem was jak pety, teraz tylko zostało wam wycie jak pipki xD
A tu przesada w druga stronę. Ten film mi się podobał. Serio. Fajna rozpierducha. Z piwkiem w ręku. Ale pierwowzór też był zajedwabisty. Aż w sumie bym sobie znowu obejrzał, bo dawno nie widziałem.
no właśnie dobra rozwałka zazwyczaj nowe filmy są klapa na podstawie starego bo dużo jest takich filmów a ten wyszedł na duży plus
pewnie miałeś nadzieję na cameo Dwayne'a Johnsona albo innego kloca, co? :) dlatego tylko 9? :)
Bez przesady. Nie oczekiwałem nie wiadomo jakiego lotów filmu. Zwyczajna, fajna rozpierducha. Oryginał z Patrickiem też tego typu filmem była. Fajnym.
wlasnie waham sie bo zupelnie skrajne opinie, jedni pisza ze raczej pod inceli film samotnych, sfrustrowanych prawicowcow, a inni ze rozrywka na 6/10 czyli bez tragedii i nie wiem finalnie czy wlaczyc
Podpisuję się. Tak do połowy szło jeszcze oglądać ale potem coraz gorzej i końcówka to już żenada.
No jasne, że kicha, przecież już dawno powinien być połamany, zero realizmu, policja nie istnieje, ciosy nie zabijają.
Następnym razem włacz sobie biografie Hitlera, jak chcesz realizmu, a nie fantazji.
Gdyby zostali na etapie bitki w barze to by nawet dało się ogladac. Ale cala ta akcja na motorówkach to jedna wielka porażka.
Twórcy starali się zrobic film z przymrużeniem oka ale jak sie okazuje na to też trzeba miec pomysł. Nie wystarczy zrobic byle gówno i powiedzieć że to na żarty.