Jestem po pierwszym odcinku i jest średnio. Były ze 2-3 śmieszniejsze sceny. Ja się nie zrażam, bo lubię taką konwencję. Dwóch i pół, czy Przyjaciele, też nie mnie nie wkręciły, po kilku pierwszych odcinkach. Zobaczymy....
Obecnie mamy tyle komedii że ta jest bardzo średnia , tak 5 z czystym sumieniem , było kilka scen dość śmiesznych ale bez rewelacji :)
Pewnie na pewno polecam Rozbici , Impastor , Brooklyn 9-9 , to moja + 3 seriali komedii , jeszcze jak poznałem waszą matkę było dobre ale to już skończony serial więc mogłeś widzieć :)
Rozbici widziałem, średni.
Impastor - sam opis fabuły mnie odrzuca, czyli "Hazardzista Buddy Dobbs, uciekając od lichwiarza, trafia do małego miasteczka, w którym przybiera nową tożsamość i udaje homoseksualnego pastora." Wtf?
Brooklyn - obejrzę pilota.